www.obedienceinfo.fora.pl

Beata Karpeta

Mnie sie wydaje, ze nawet jesli osiagniemy WYJASNIENIA to juz bedzie cos... Chociaz mozemy faktycznie zawalczyc o cos konkretnego Mruga

Sylwia Szugzda · Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów

No Łukaszku musisz czytać ze zrozumieniem, jeśli nie rozumiesz to nie jestem w stanie Ci wyjaśnić tego bardziej Wesoly

jakie jest żadanie w petycji...Może jeszcze raz przeczytaj?
W kwestii prawnej, to, że w regulaminie nie jest napisane, że organizator ma obowiązek przyjać każdego, nie oznacza, że może odmówić przyjęcia osoby które spełniają warunki określone przez niego. Zatem Organizator ma obowiązek przyjać każdego kto spełni warunki przez niego określone czyli min opłata, terminowe zgłoszenie (jeśli nie jest podana godzina do której to przyjmuje zgłoszenia to jest wówczas 24.00 dnia ostatniego), liczy się również data zlecenia płatności, a nie np. zaksięgowania na koncie odbiorcy itd. Dobrze się doczytałeś bo nikt kto posiada choć trochę rozumy nie napisłaby , że organizator może odmówić przyjęcia zgłoszenia bez podania przyczyny. Racjonalna przyczyną która można podać jest np limit, brak opłaconych składek w ZK, brak szczepień, ale żeby ot tak sobie Wesoly

P

Łukasz Sądaj

Sylwia Szugzda po pierwsze, to proszę bez takich spoufaleń. Po drugie, żądanie w petycji brzmi: "Żądam wyjaśnienia sytuacji dlaczego do tego doszło i kto jest odpowiedzialny za powstałe błędy. Proszę o wnikliwe rozpatrzenia tej sprawy i wyciągnięcie stosownych konsekwencji."

Jak żądasz wyjaśnień, to wyjaśniam, że za powstałą sytuację są odpowiedzialne osoby, które naciskały na p.Małgosie i przymuszały ją do działań, aby rozegrać swoje gierki. W zamieszaniu nie zostały dopilnowane podstawowe kwestie, czyli wymagane podpisy i pisma.

Pytam o te "konsekwencje" jakie mają być wyciągnięte. Lincz publiczny przewodniczącego, czy rzucenie bezzębnym psom na pożarcie, żeby go memłały?

Sylwia Szugzda · Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów

Łukaszku taka odpowiedź jakie pytanie:) Co do spoufaleń to aroganckie Twoje odpowiedzi już dawno przekroczyły nawet poziom akceptowalny przy spoufaleniu, zatem nie oczekuj, że ludzi będą traktować Cie poważnie skoro tak się zachowujesz Wesoly

Po co się pytasz o wyjaśnienia skoro Ty jako jedyny znasz na nie odpowiedź, rozumiem, że jesteś w stały kontakcie z Małgosią i tym razem jesteś jej głosem? Wesoly

- nie wiem czy się z tego ucieszy? Wesoly

Konsekwencje wyciąga Organ nadzorujący, w petycji został postawiony wniosek - żadnie o wyjasnienie, autorzy petycji nie są władni by wyciągać konsekwencji, Petycje mają na celu zwrócenie uwagi na jakiś problem lub zaktywizowanie organu nazdorującego do działania, wyjasnienia, ale takich rzeczy chyba uczą na WOS-ie? Wesoly

Organ nadzorujacy wyciaga konsekwencje. Przestań więc znowu robić zadyme , skoro nie rozumiesz to trudno Wesoly

PS
1. Sadzę, znając Małgosie, że nie podejmuje decyzji pod wpływem nacisku ale mając niezbite dowody to nie jest osoba działająca pod przymusem, o czym świadczy jej dymisja.
2. a jęlsi ktoś pyta o dowody, to nie do mie, ja wraz z Krzysztofe zaproponowałam tekst, do aprobaty, to co mogłam zrobić, zbjkotować zwody zrobiłam, a reszta - jak np. petycja wydaje mi się że nalezy min do Ciebie, bo w tym kierunku szły dyskusje na FB
3. petycja pisana jest w osobie pierwszej, ale rownie dobrze moze byc napisana w liczbie mnogiej, forma jest dowolna.

Łukasz Sądaj

Nigdzie nie napisałem, że oczekuje wyjaśnień tylko o sprecyzowanie żądanych konsekwencji. Na polskim chyba uczyli czytania ze zrozumieniem? Nie napisałem też, że jestem w kontakcie z p.Małgosią, Twoje pseudointeligentne riposty na poziomie gimnazjum i wymyślone nadinterpretacje są żenujące, a chyba jeszcze się nie przekonałaś co to jest arogancja.

EOT

Sylwia Szugzda · Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów

Łukaszku przestań wypowiadać się za innych, w tym sa Sekretzarza Podkomisji Obedience, i insynuować; no chyba że już się zbierasz do kandydowania na powstały wakat? Mruga

Krzysztof Wojtunik · Gość

Łukasz Sądaj , mam nadzieję ze wypowiadasz się jedynie w imieniu Łukasza Sądaja Wesoly

.

Jesteś ZA czy PRZECIW , czy ZA i PRZECIW.
Zupełnie niezrozumiałe są dla mnie Twoje wypowiedzi na facebooku , najpierw występowałeś zdecydowanie przeciwko zbojkotowaniu zawodów przez Joannę Helwet potem kiedy ogłoszono ze zawody straciły rangę Pucharu Polski sama Joanna wypowiedziała się ze była oczywiscie za ich zbojkotowaniem .
Nie rozumiem tej gry i czemu służą Twoje wypowiedzi , jak widzę akceptujesz sytuację w ktorej szykanuje się zawodnika i organizator odmawia mu prawa do startu ,bo ma takie widzimisię .

Można mieć pól meta w łapie i łamać kolesi wpół ,a przy tym być tchórzem i cienasem , może postaraj się rozumieć ze są ludzie którzy cenią sobie takie rzeczy jak prawda i elementarna uczciwość i starają się o nie walczyć bez względu na koszty .

Łukasz Sądaj

Tak jak jest podpisane, wypowiadam się jako Łukasz Sądaj i wszystkie moje posty i komentarze to MOJA niezależna opinia. To co robi Joanna Hewelt to jej sprawa, a co o tym myślę to moja.

Jestem PRZECIW odmawianiu możliwości startu zawodnikowi przez organizatora zawodów i jestem PRZECIW szykanowaniu zawodnika przez zawodnika. A zawody jeśli dobrze mi się wydaje to rangi PP nie straciły. Po prostu moim zdaniem pisanie petycji to wysiłek na darmo, tak jak bojkoty, ale jak chcecie to piszcie sobie co chcecie i róbcie co chcecie, ja już się nie mieszam i nie wypowiadam. Pozdrawiam serdecznie.

Krzysztof Wojtunik · Gość

Podzielam Twoje zdanie i też uważam ze to wysiłek na darmo , a cała petycja trafi do kosza . Jednak są sytuacje których nie można ot tak sobie przemilczeć.

Magda Solnicka · Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 358 Przeczytał: 0 tematów

Nie szkodzi ,że trafi do kosza. To będzie sygnał , że przestajemy się na takie traktowanie godzić . Nie pozwólmy żeby nasza wrodzona kłótliwość i pieniactwo zamazały tą sprawę .

Po tym jak nie zostałam dopuszczona do startu w Bydgoszczy z powodu braku pieczątki posłałam, wcale nie oficjalny, mail do organizatora zawodów . Pisałam tam emocjonalnie choć z zachowaniem wszystkich form. Wyraziłam swoją opinię na temat fikcji jaka było przestrzeganie przepisów weterynaryjnych w miejscu publicznym gdzie przewalało się wiele obcych psów z poza stawki zawodniczej .
ten mail został przesłany do powiatowego weta i otrzymałam oficjalną odpowiedź.
Ta odpowiedź nic nie wniosła ale mi napisanie tego maila pozwoliło pozbyć się wściekłości.Być może tu osiągniemy tylko wyładowania frustracji ale adresat pisma będzie musiał się do niego ustosunkować, może trochę wytrącimy wierchuszkę z tego samozadowolenia.

Beata Karpeta

Mnie sie wydaje, ze nie ma co tutaj rozdmuchiwac ile osob podpisze, a ile nie, czy ma to sens, czy nie.

Jesli bedzie petycja to sie okaze i tyle...

Podpis nie zajmuje wiele czasu, wiec nawet jesli pismo spowoduje TYLKO oficjalna odpowiedz, to nic na tym nie stracimy, a mozemy zyskac Mruga

Paulina Łukaszewska · Dołączył: 10 Mar 2012 Posty: 150 Przeczytał: 0 tematów

Łukasz Sądaj

Sugeruje, że należałoby to doprecyzować i umieścić w regulaminie organizacji imprez kynologicznych stosowny zapis.

Dorota Kawka

Sylwia Szugzda · Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów

Łukaszku ale do kogo to sugerujesz? Wesoly

masz sugestie to napisz petycje, wniosek, pismo, pisanie na forum, ze cos sie sugeruje, nie ma absolutnie niczego wnoszacego do dyskusji, tym bardziej ze sugerujes zeby cos napisac. Wiec zaproponuj zmiany, napisz pismo do Zwiazku lub oglos petycje, narazie jak zawsze tylko bicie piany przez Ciebie, a jak co do czego to uszy po sobie Wesoly